Piotr
PIOTR MAŃKA
Na co dzień cichy, niepozorny księgowy, a wgłębi duszy tancerz i komik. W Teatrze Droga zadebiutował rolą Technicznego w spektaklu „Kto poślubi naszego Skarbeczka?”. Dotychczas zagrał jeszcze w spektaklu „Słowo i słówko” wcielając się w główną rolę Maksymiliana wzorowanego na postaci Andre Frossarda oraz w „Lufach Pamfletów”, w których zaprezentował kilka postaci, m.in. Żyda i konspiratora. Dzięki ostatniej sztuce, wyspecjalizował się w scenach umierania… Uwielbia tańczyć, zwłaszcza sembę i bachatę. Marzy o tym, żeby zagrać w kabarecie. Czy to nie ze względu na swoje podobieństwo do Roberta Górskiego…?