Z zawodu ekonomista, a w duszy filozof. W Teatrze Droga znalazł się za sprawą obejrzanego spektaklu „Kto poślubi naszego Skarbeczka?”, na który poszedł zachęcony przez kolegę. Kolega ów od pewnego czasu namawiał go do spróbowania swoich sił w aktorstwie, gdyż dostrzegł w nim dryg do odgrywania zabawnych scen w różnych sytuacjach. Po obejrzeniu „Skarbeczka” był tak zachwycony, że zapragnął się zaangażować i zrealizować ukrywane od dawna pragnienia. Wziął udział w warsztatach aktorskich wiosną 2016 r., a potem w castingu do „Luf Pamfletów”. W tej sztuce zadebiutował w roli Handlarza, Urzędnika i Fritza – adiutanta Adolfa Hitlera. Zaprezentowane postaci objawiły jego duży talent komiczny.

Gdy był mały uczęszczał na kółko plastyczne, ta pasja długo nie ustawała. Odnajdywał się szczególnie w komiksach i karykaturach. Zdarzyło mu się rysowanie krótkich śmiesznych historii do gazetek. Ale szerokie spektrum zainteresowań nie pozwoliło mu oddać się jednej pasji w całości, zamienił więc ołówek na pałki perkusyjne. Jako samouk 5 lat grał w amatorskich rockowych band’ach równocześnie kończąc technikum Po zdaniu matury przeprowadził się do Poznania kontynuując naukę w szkole policealnej, na kierunku reklamy. Jego edukację przerwała chęć odkrywania obczyzn i poznawania kultur. Dzisiaj strażnik texasu na AWF. Czasem pod natchnieniem chwili wraca do pasji z młodości – rysuje humorystyczne rzeczy, by potem wysłać je znajomym i wywołać ich uśmiech. Gankowy wierszokleta, tekściarz. Lubi rozmarzyć się nad poezją, by obudzić się waląc w gary. Czasem z nieposkromionego mąciciela własnych myśli, wychyla się jako erudyta i dramaturg. Często łapie się na rozmarzeniu nad utopijną fikcją przyszłości…